Radni Osiedla Stare Miasto wskazują na potrzebę lepszego upamiętnienia Bohaterów Akcji Bollwerk, której 75. rocznicę obchodzić będziemy 21 lutego. Mieszkańcy zwracają również uwagę na bałagan panujący wokół obelisku przy ul. Estkowskiego. Otoczenie pomnika jest mało estetyczne, a wokół walają się niesprzątane od miesięcy śmieci. Nieporządnie wygląda również nowy skwerek upamiętniający to ważne historyczne wydarzenie.
Mieszkańcy ulicy Szyperskiej bez entuzjazmu przyjęli informacje o nadaniu przylegającemu skwerkowi nazwy Bohaterów Akcji Bollwerk. Wyjątkowo szybko pojawiły się tam tablice informacyjne, ale niestety po raz kolejny nie zadbano o porządek i bezpieczeństwo fyrtlu. Dziś skwer traktowany jest jako psia toaleta, miejsce nielegalnego parkowania pojazdów, a jego część służy jako miejsce zabaw okolicznych dzieci.
Teren nie jest też objęty troską miejskich służb – od wielu miesięcy, pomimo interwencji mieszkańców, nie nasadzono brakujących drzew. Na dodatek ignorowane są przez władze Poznania regularnie zgłaszane problemy dotyczące bezpieczeństwa, jak nadmierna prędkość czy ograniczania widoczności przez nielegalnie parkujące samochody.
– Rada Osiedla w uchwale postulowała nadanie nazwy Bohaterów Akcji Bollwerk brakującemu fragmentowi ulicy z numerami mieszkań, co bardziej przysłuży się kultywowaniu historycznej pamięci – podkreśla Zbigniew Burkietowicz, przewodniczący Zarządu Osiedla.
Bardziej sensowne i logiczne byłoby usytuowanie pomnika na nowym, dobrze zaprojektowanym skwerze. Dzisiejsza lokalizacja obelisku wciśniętego pomiędzy biurowiec a nabrzeże nie jest zbyt honorowa.
Radni zwracają także uwagę na bałagan panujący wokół miejsca pamięci przy ul. Estkowskiego.
Otoczenie pomnika jest mało estetyczne, a wokół walają się śmieci. – Dbanie o porządek jest elementem współczesnego patriotyzmu, codziennego skrupulatnego pozytywizmu w działaniach, a także kultywowaniem pamięci o bohaterach – podkreśla Tomasz Dworek, członek Zarządu Osiedla. Dodatkowym argumentem za właściwym działaniem władz powinna być jubileuszowa 75. rocznica tej wielkiej akcji, z której dumni są poznańscy patrioci.
W opinii radnych tę historyczną nazwę powinien otrzymać brakujący, ciągle niewybudowany fragment ulicy Szyperskiej. Ten odcinek jest przedmiotem trwającego od wielu lat sporu pomiędzy Miastem Poznań a znanym deweloperem.
W interesie miasta – w kontekście nowych inwestycji – jest jak najszybsze uchwalenie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, o co wiele miesięcy temu apelowali radni, i uporządkowanie sytuacji przestrzennej na terenie dawnego Starego Portu. Chaotyczne działania deweloperów zniszczyły prawie wszystkie pozostałości historycznego i przemysłowego dziedzictwa tego miejsca.
Radni ponawiają także swój apel wyrażony w uchwałach o wprowadzenie nowej organizacji ruchu w tym fragmencie Poznania.
– Choć Zarząd Dróg Miejskich zobowiązał się do przedstawienia w listopadzie ubiegłego roku planów poprawy komunikacji w tym rejonie, do dziś nie podjęto żadnych działań oprócz tych związanych z wkopaniem nowych słupów pod tablice informacyjne – komentuje radny Tomasz Dworek.
Akcja Bollwerk – akcja wojskowa podjęta w nocy 21 lutego na 22 lutego 1942 r. przez oddziały Armii Krajowej w Poznaniu przeciw wojskom niemieckim. Dwunastu żołnierzy AK i pięciu mieszkańców Chwaliszewa podpaliło magazyny okupanta niemieckiego w porcie rzecznym, w których znajdowała się żywność i mundury wojskowe. W wyniku śledztwa przeprowadzonego przez Gestapo aresztowani zostali wszyscy uczestnicy akcji, niektórzy z nich zostali straceni, m.in. Antoni Gąsiorowski i Michał Garczyk. Straty III Rzeszy po Akcji Bollwerk wyniosły około 1,5 mln marek, ale zdaniem niektórych historyków były one znacznie większe. [źródło: Wikipedia].
