Nielegalne parkowanie na Starym Mieście

Mieszkańcy zgłaszają do Rady Osiedla Stare Miasto powtarzające się przypadki nielegalnego parkowania, występujące niezmiennie w tych samych lokalizacjach. Lata mijają, te same problemy pozostają wciąż nierozwiązane. Czy możemy liczyć na to, że władze miasta w końcu poważnie potraktują samowolę parkingową? Wiemy, że problem nie jest łatwy, lecz można go wyeliminować jedynie poprzez konsekwentne działanie.

Przedstawiamy miejsca na Starym Mieście, w których według mieszkańców naszego miasta najczęściej dochodzi do procederu nielegalnego parkowania. Do zdjęć dołączamy komentarze mieszkańców zgłaszających najbardziej problemowe ulice.

ul. Mikołaja Kopernika

Zablokowana jest tu niemalże każda brama. Przynajmniej 30% zaparkowanych samochodów znajduje się poza miejscami do tego wyznaczonymi, utrudniając zejście z chodnika, czy zwykłe przemieszczanie się nim. Nie jest prawdą, że za problem odpowiadają mityczne „Pezety”. Chodniki i bramy zastawione są przede wszystkim przez mieszkańców i pracowników, którzy mają trochę większy tupet niż inni.

Załączam również galerię zdjęć „barykad”, które dozorcy ustawiają, aby zablokować parkowanie w bramach. Zdjęcia zrobione na naszym osiedlu.

Plac Bernardyński

Jedna wielka gemela, zwłaszcza od strony przystanku autobusowego (utrudnione i niebezpieczne dojście do przystanku przy chodniku zastawionym autami) i po drugiej stronie wzdłuż kamienic. Nikt nie egzekwuje miejsc dla dostaw, czy też obowiązkowej przestrzeni 10 metrów przed przejściem dla pieszych.

ul. Fredry

Przed Okrąglakiem i przed Operą, chodniki zastawione przy każdym większym wydarzeniu teatralnym.

 

ul. Kościuszki

Chodnik na Kościuszki (przy CK Zamek, na wysokości klubu Blue Note), kierowcy parkując auta nie respektują wymalowanej linii, co często utrudnia przejście chodnikiem, zwłaszcza rodzicom z wózkami, czy osobom niepełnosprawnym.

ul. Zielona

Problemy z parkowaniem przede wszystkim pod koniec ulicy Zielonej.

ul. Gwarna

M.in. brak pilnowania, aby pojazdy nie parkowały na chodniku oraz na przystankach tramwajowych. Od kilku lat codziennie na ul. Gwarnej samochody parkują na chodniku, mimo że wjazd na ulicę i postój dozwolony jest tylko dla dostaw. Niestety nie widać reakcji służb miejskich.

ul. Mostowa

Kontrapas rowerowy na ulicy Mostowej (masa kierowców zatrzymuje się w tzw. trybie „ja tylko na chwilę”, przez co rowerzyści narażają życie omijają taki pojazd i wjeżdżając na jezdnię w przeciwnym kierunku).

ul. Ratajczaka

Parkowanie na kontrapasie rowerowym na ul. Ratajczaka przy CH Stary Browar (zjawisko nasila się w weekend, gdy są studenci  oraz mieszkańcy innych dzielnic i okolicznych gmin przyjeżdżają na zakupy).

ul. 27 Grudnia

Nielegalne parkowanie pomiędzy kontrapasem rowerowym a torowiskiem (wszędzie linia ciągła).

ul. Zamkowa, Góra Przemysła i okolice

Wieczorami i w weekendy cała ulica jest zawalona autami, choć nie ma tam ani jednego legalnego miejsca postojowego (nota bene utrudniono życie normalnym użytkownikom nieruchomości odwracając kierunek ruchu).

Ulica jest zastawiana w weekendy,zastawiana w dzień (swoją drogą po co ta ulica jest zamknięta wie tylko MIR – praktyka pokazuje argument o uwolnieniu chodników jest zupełnie chybiony), skrzyżowanie 23 Lutego/Zamkowa – powstał dziki „parking” przy zieleniaku (pojazdy stają cały czas „na przedłużeniu” TAXI) tolerowany przez wszelkie służby, na ul. Ludgardy w weekendy parkowanie na chodnikach i po obu stronach(również pod Zamkiem), ul. Franciszkańska zastawiana w weekendy, często w ciągu tygodnia.

Plac Kolegiacki

Przed Urzędem Miasta, zwłaszcza przy ośrodku zdrowia do którego przez parkujące na chodniku samochody praktycznie nie da się dojść. Wiecznie zastawione przejście dla pieszych w tym miejscu, co ogranicza widoczność i bezpieczeństwo osób przechodzących przez jezdnie.

Aktualizacja: pod koniec kwietnia zamontowane zostały słupki utrudniające parkowanie na placu przy Placu Kolegiackim i ulicy Wodnej.

ul. Kramarska, ul. Wroniecka, ul. Wielka

Wielka za skrzyżowaniem ze Ślusarską/Szewską, ten sam problem na ul. Wodnej (od Klasztornej do Ślusarskiej).

Samochody zaparkowane na końcu ulicy Wronieckiej, gdzie nie ma wyznaczonych miejsc parkingowych, podobnie na ul. Kramarskiej.

 

ul. Szyperska

Południowa część ul. Szyperskiej, zwłaszcza w weekendy, czyli zjazdy do Wyższej Szkoły Logistyki, wiąże się to z dewastacją chodnika przy Szkole Podstawowej nr 40.

ul. Rybaki, ul. Kwiatowa

Stawanie poza miejscami wyznaczonymi. Stawania na terenie budowy. Stawanie na nowych chodnikach.

ul. Kazimierza Wielkiego

Koło Biedronki, na ścieżkach rowerowych stoją kurierzy (ok 10-11-12, często w czwartki) i trzeba wjeżdżać na pas samochodów żeby ich ominąć.

ul. Strzałowa

Skrzyżowanie ul. Dlugiej i Strzalowej – stawanie na zakreskowanym obszarze wyłączonym z ruchu drogowego, przez co nie ma widoczności na skrzyżowaniu.

Na ulicy Strzałowej nagminnie występuje parkowanie na chodniku, przez co piesi nie mają jak przejść (kurierzy stający pod Corn Air oraz auta osobowe przy następnym budynku z podziemnym parkingiem).

ul. Składowa

Choć kilkaset miejsc parkingowych znajduje się przy dworcu kolejowym to ogrom aut, zwłaszcza w weekendy, nielegalnie parkuje na ulicy Składowej.

„Do Straży miejskiej nie można się dodzwonić, a jak się ktoś dodzwoni i zgłosi to najczęściej i tak się nie pojawiają” [MO]

ul. Mielżyńskiego

Postój w dwóch rzędach uniemożliwiający dostęp do pojazdów z jednego rzędu i blokujący torowisko.

ul. Półwiejska

Deptak na ul. Półwiejskiej, gdzie „nowobogaccy” przyjeżdżają samochodami. Mam wrażenie, że parkowanie na jezdnikach dla niepoznaki zwanych deptakami jest w Poznaniu normą akceptowaną przez wszystkich. Samochody zaparkowane między klombami to norma.

ul. Krakowska

Nieprawidłowe parkowanie od odcinku od Półwiejskiej do Rybak.

ul. Garbary

Marii Magdaleny naprzeciw szpitali tuż za kościołem i wielka gemela parkingowa.

Chwaliszewo

Nieprawidłowe parkowanie na ul. Tylne Chwaliszewo oraz Czartoria, zwłaszcza przy skrzyżowaniu z Chwaliszewem.

ul. Piekary

Pojazdy parkujące na zakazie (na chodniku), sytuacja bez zmian od wielu lat.

ul. Młyńska

Totalny bałagan parkingowy w godzinach pracy sądu – parkowanie w każdym możliwym miejscu, zastawione chodniki, brak możliwości bezpiecznego przejścia osoby pieszej.

ul. 23 Lutego

Parkowanie na chodniku, przy skrzyżowaniu z ul. Nowowiejskiego.

Nieprawidłowe parkowanie na końcówce ul. Nowowiejskiego przy 23 Lutego (ukośne zamiast równoległego).

ul. Dominikańska

ul. Działyńskich

Parkowanie na chodniku, w miejscach bez wyznaczonego parkowania, często nawet w dwóch rzędach.

 

ul. Masztalarska

Dzikie parkowanie zwłaszcza w weekendy, pod samym nosem Straży Miejskiej, przy skrzyżowaniu ul. Masztalarskiej z 23 lutego. Od lat jest to jeden wielki parking. Żadne koperty, żadne słupki, nic nie dało rady, a Straż Miejska urzęduje w podwórzu obok.

Łuki ul. Masztalarskiej obstawiane są w niemal wszystkie weekendy, przy Straży Pożarnej, przy pomniku Janickiego, podobnie jest przy placu Wielkopolskim. Wieczorami i w weekendy panuje tam chaos nieopanowywany przez nikogo (a raczej w trybie od akcji do akcji).

Wybrane komentarze mieszkańców Poznania dotyczące nielegalnego parkowania na terenie miasta (zwłaszcza dzielnic staromiejskich):

Wszyscy tracimy pieniądze z naszych podatków za zdewastowane chodniki przez cwaniaków, którzy jeszcze nie płacą za parkowanie.

Przede wszystkim Miasto powinno zainwestować w lawety umożliwiające szybkie wywożenie nieprawidłowo zaparkowanych samochodów. Niewłaściwie zaparkowane auta powinny być szybko i sprawnie wywożone na lawecie, to lepsze rozwiązanie niż zakładanie blokad, bo przecież zanim straż miejska przyjedzie i usunie blokadę auto wciąż stoi i blokuje przejazd/chodnik. Co do samych miejsc – od wielu lat są to te same lokalizacje, dziwne, że władze ich nie znają.

Przykłady można mnożyć. W sumie wystarczyłoby regularne patrolowanie tych ulic, a w ciągu tygodnia można byłoby stworzyć mapę nielegalnych parkowań.

To wszystko prawda, ale może gdyby miasto wyegzekwowało lub zorganizowało więcej miejsc parkingowych głównie dla mieszkańców byłby większy porządek. A rzeczywistość jest taka, ze likwiduje się miejsca które są nie proponując niż w zamian.

Wszystkich mieszkańców Poznania, którym przeszkadza chaos parkingowy w naszym mieście, prosimy o przesyłanie informacji na temat innych miejsc, w których można zaobserwować nagminne łamanie przepisów przez kierowców. Prosimy również o pozytywne sygnały dotyczące ulic, na których sytuacja uległa poprawie dzięki aktywności odpowiednich służb miejskich. Kontakt – Rada Osiedla Stare Miasto.

Share