Pojawiła się szansa na zagospodarowanie nieużytkowanych od lat boisk w starym korycie Warty przy Estkowskiego. Zbudowane miały by tu być boisko i hala do padla. Rok temu informowaliśmy, że opiekująca się terenem sąsiednia Szkoła Podstawowa nr 40 nie jest zainteresowana uzyskaniem trwałego zarządu, dyrekcja wskazuje na zły stan infrastruktury i brać środków na remonty i nawet sprzątanie. Żadna jednostka miejska, w tym POSiR, nie wyraziły wtedy woli przejęcia, nie ma też pieniędzy w innych komunalnych podmiotach na remont i bieżące utrzymanie.
To jedna strona medalu, poniższe argumenty związane z procesami rewitalizacyjnymi skłoniły radnych do negatywnego zaopiniowania budowy hali na terenie przeznaczonym docelowo na zieleń.
Do Rady Starego Miasta wpłynęło pismo POSiRu z prośbą o opinię dotyczącą budowy na tym terenie hali sportowej z kortami do gry w padla, w raz z zapleczem administracyjno – technicznym a także zewnętrznego boiska.
Padel to sport rakietowy, uważamy za jedną z najszybciej rozwijających się dyscyplin sportowych na świecie. Zawiera w sobie zarówno elementy tenisa jak i squasha. W Polsce ambasadorami tej dyscypliny są wybitne postacie sportu i dziennikarstwa, m.in. Zbigniew Boniek czy Mariusz Czerkawski.
Celem inwestora, Poznańskich Ośrodków Sportu i Rekreacji jest poszerzenie i wzbogacenie oferty sportowej dla mieszkańców. Ideą jest wybudowanie awangardowego całorocznego obiektu w centrum miasta o wysokiej estetyce, dobrze skomunikowanego z zapleczem parkingowym.
Nie bez znaczenia jest fakt, że z nowo powstałej infrastruktury sportowej będą mogły korzystać w ramach godzin dydaktycznych dzieci i młodzież z pobliskiego Zespołu Szkolno – Przedszkolnego przy Garbarach.
Przypominamy także, że Miasto było też organizatorem ważnych dla lokalnej społeczności warsztatów Re-wita, wskazujących na potrzeby zagospodarowania tej przestrzeni. Warto powrócić do wniosków. O tym w linku: http://staremiasto.poznan.pl/home/re_wita-nowe-pomysly-stare-koryto-warty/
Tu więcej o padlu: https://pl.wikipedia.org/wiki/Padel_(sport)
Rada Osiedla po przeanalizowaniu przedstawionej formy i lokalizacji, wyraża swoją negatywną opinię w tym zakresie. Realizacja stosunkowo wysokiej zabudowy w formie typowej hali namiotowej w obszarze Starego Koryta Warty negatywnie wpłynie na przestrzeń Chwaliszewa oraz ograniczy możliwość wprowadzenia zieleni i otwarcia tej przestrzeni dla wszystkich mieszkańców.
Według planów i założeń obszar ten miał stanowić kontynuację Parku Stare Koryto Warty, z ewentualnym odtworzeniem koryta rzeki. Równocześnie należy podkreślić, że obecny sposób zagospodarowania tego terenu jest niekorzystny i wymaga interwencji, jednakże proponowana inwestycja nie jest odpowiednim kierunkiem zmian.
Rada Osiedla Stare Miasto zwraca również uwagę na przedstawiane w miejskich planach przeprowadzenie w tym miejscu lub bezpośrednim sąsiedztwie infrastruktury służącej retencji wody z obszaru Starego Rynku i jego otoczenia. W związku z powyższym, możliwość wykonania tych elementów winna mieć charakter priorytetowy. Realizacja hali może doprowadzić do ograniczenia możliwości ich wykonania, ze względu na zainwestowanie terenu.
Kolejnym elementem do negatywnej oceny przedstawionej propozycji jest forma i wielkość projektowanej zabudowy. W przypadku realizacji, obiekt ten zakłóci odbiór Starego Koryta Warty i m.in. uniemożliwi wgląd na świetnie wpisaną instalację odwzorowującą lokalizację dawnego Mostu przy placu Międzymoście. Stanie się intruzem w przestrzeni.
Obszar Starego Miasta i Chwaliszewa wymaga realizacji inwestycji spełniających najwyższe standardy estetyczne i jakościowe, ze względu na szczególny charakter tej przestrzeni. Stąd realizacja obiektu o charakterze hali namiotowej w tej lokalizacji jest absolutnie niedopuszczalna.
Komentarze radnych:
Tomasz Dworek: Początkowo byłem pozytywnie nastawiony do budowy hali i boiska do padla w starym korycie Warty od strony Estkowskiego. Pomysłów i środków na zagospodarowanie tego terenu nie miała dyrekcja szkoły nr 40, twierdząc, że to zdewastowana przestrzeń stwarzająca niebezpieczeństwo. W mojej opinii nie aż tak bardzo, bo regularnie widuję tam grających m.in., w piłkę. Najpierw pomyślałem, że szkoła z Garbar borykająca się z różnymi problemami otrzyma dobrą przestrzeń do ćwiczeń sportowych, ale jak się okazuje będzie musiała za to płacić prywatnemu inwestorowi, co więcej środki zapewniono już w budżecie Wydziału Oświaty (sic!) Nie widzę tu także żadnej oferty dla mieszkańców, a po prostu biznes, jak każdy inny.
Radni są przeciwni inwestycji także z kilku innych powodów. Priorytetem powinno być uporządkowanie gemeli w starym korycie. Pomijając odległą kwestie powrotu rzeki priorytetem jest utworzenie w tym miejscu parku, zielonej przestrzeni nawiązującej do wody i portowego charakteru fyrtla.
Zaniepokojonych brakiem parkingu radni wskazali miejsce, gdzie może powstać parking kubaturowy – piętrowy, podobny jak utworzono przy ul. Za Bramką. Jest na niego miejsce, na ostatniej miejskiej działce przy Wenecjańskiej – sąsiedztwo z Estkowskiego pozwoliłoby na jego dobre skomunikowanie.
Obawiam się także, że określenie warunków zabudowy na tym terenie mogłoby być pretekstem do domaganie się dalszych pozwoleń! Wtedy Wydział Urbanistyki i Architektury uskuteczniał będzie swoją starą melodię… nie mogliśmy nie wydać, zgody… Tam ma być park. Kropka! Przykład teremu dawnego szpitala przy Szkolnej, który miał być zieloną otwarta dla mieszkańców zrewitalizowaną przestrzenią a będzie deweloperską inwestycją z całym bagażem elementów degradujących a nie poprawiających przestrzeń publiczną.
Temat parkingu i murów oporowych w starym korycie Warty będę jeszcze razem z radnym Andrzejem Ratajem poruszał, bo pojawiło tu się sporo pytań związanych z ochroną konserwatorską dawnej portowej infrastruktury.