Podczas posiedzenia Komisji Rewitalizacji Rady Miasta Poznania dyskutowano o trzech tematach ważnych dla Starego Miasta: działaniach dotyczących rewaloryzacji Placu Bernardyńskiego, Placu Cyryla Ratajskiego oraz odbudowy Bramy Wronieckiej.
W spotkaniu i dyskusji uczestniczyli staromiejscy radni: Zbigniew Burkietowicz, Tomasz Dworek, Michał Kondella, Lidia Koralewska, Andrzej Rataj i Alicja Wilak.
Parking pod placem Bernardyńskim
Nie będzie parkingu pod Placem Bernardyńskim. Przeciwko inwestycji przemawiają przede wszystkim argumenty ekonomiczne, ale także społeczne. Trudno wyobrazić sobie zgodę kupców na zawieszenie działalności na co najmniej 2 lata, a tyle trwałyby prace budowlane. Nie sposób pogodzić także wszystkich interesów użytkowników targowiska, swoje sprzeczne postulaty na wielu spotkaniach przedstawiały grupy mieszkańców i kupców.
Prezydent Maciej Wudarski: Symulacje dla ryku Jeżyckiego zakładały na podziemnym parkingu 120-130 miejsc, czyli stosunkowo niewiele biorąc pod uwagę koszty budowy obiektu w ścisłym centrum. Dziś normatyw parkingowy może być spełniony z wykorzystaniem nowego Parkingu Za Bramką i planowanego parkingu wielopoziomowego przy ulicy Garbary [przy ul. Marii Magdaleny]
W opinii Miejskiego Konserwatora Zabytków w przypadku budowy parkingu pod Placem Bernardyńskim konieczne byłyby także obligatoryjne prace archeologiczne, co na pewno przedłużyłoby czas realizacji inwestycji. Prace na płycie – nawierzchni zakładają tylko archeologiczny monitoring.
Plac Cyryla Ratajskiego
Mieszkańcy wskazują, że potrzebne jest nowe zagospodarowanie placu Cyryla Ratajskiego. To jeden z najważniejszych staromiejskich skwerów, który często staje się sypialnią i toaletą dla bezdomnych. Radni Osiedla Stare Miasto podjęli działania, których celem jest przedstawienie nowych propozycji zagospodarowania, zgodnych z oczekiwaniami mieszkańców i nowoczesnym podejściem do przestrzeni publicznej.
Pisaliśmy o tym w sierpniu przy okazji spotkania z zastępcą prezydenta Poznania Mariuszem Wiśniewskim i miejskimi urzędnikami.
Pomimo, że Zarząd Zieleni Miejskiej nie widzi potrzeby rewitalizacji, radny Michał Kondella stwierdził, że wyczerpała się obecna formuła, a nowy plac obok znaczącej zieleni powinien spełniać także inne funkcje, a jakie będziemy mogli niebawem dowiedzieć się z wywiadów i prac realizowanych na Uniwersytecie Artystycznym.
Jak poinformowała radna Alicja Wilak, koordynująca działania związane z Placem Ratajskiego dzięki życzliwości rektora Uniwersytetu Artystycznego, prof. Wojciecha Hory studenci uczelni przygotowują semestralne projekty dotyczące nowych koncepcji dla tej przestrzeni.
Jednym z elementów akademickich prac są także spotkania, rozmowy z lokalnymi aktywistami, mieszkańcami i użytkownikami placu, których celem jest ustalenie oczekiwań i pożądanych kierunków zmian.
Brama Wroniecka
Przewodnicząca Komisji Rewitalizacji Rady Miasta Poznania Małgorzata Woźniak poinformowała, ze miasto powinno zarezerwować środki na prace związane z odbudową Bramy Wronieckiej.
Radny Andrzej Rataj poprosił o uszczegółowienie koncepcji projektu. De facto nie chodzi tu jednak o odbudowę konstrukcji, której najstarsza część dziś znajduje się w pasmie ulicy Małe Garbary, pod układem jezdni. To raczej ma być ekspozycja ówczesnego węzła komunikacyjnego z uporządkowaniem przestrzeni. W koncepcji zakładano wykreowanie amfiteatralnej rekreacyjnej przestrzeni.
Problemem pozostaje kwestia przejścia dla pieszych. Wcześniej zakładano dwa warianty pasów w innych lokalizacjach z konieczną infrastrukturą – światłami, których celem miało być ułatwienie przejścia pomiędzy Starym Miastem a Wzgórzem Św. Wojciecha.
W opinii dyskutantów należy przejście dla pieszych pozostawić w obecnym miejscu, należy także rozpocząć działania związane z rekonstrukcją fragmentów bramy.
W opinii Macieja Wudarskiego zastępcy prezydenta Poznania, miasto poprawiło w tym punkcie system sygnalizacji świetlnej, przejście przez dwie nitki jezdni i tory tramwajowe możliwe jest przy jednej zmianie świateł.
Miasto rozważało także usytuowanie parkingu dla autobusów w okolicach ulicy Księcia Józefa. Lokalizacja ta może być jednak problematyczna dla grup wycieczkowych, ale może też przyczynić się do turystycznego ożywienia Wzgórza Św. Wojciecha.
Istniejące atrakcje: kościół i poznańska Skałka, cmentarz Zasłużonych Wielkopolan [w dalszej perspektywie Cytadela ze sporą liczbą rzeźb i instalacji, muzeum wojskowości, Armii Poznań, obiektami fortecznymi i przyrodniczymi nie są dziś nastawione na zorganizowany ruch turystyczny.
Radny Tomasz Dworek zwrócił uwagę, ze wszelkie działania rewitalizacyjne w tym rejonie związane są z dokończeniem pierwszej ramy komunikacyjnej a tym samym połączeniem tkanki miejskiej historycznego centrum ze Wzgórzem Św. Wojciecha i terenami Starej Rzeźni. Te ważne historycznie ale także turystycznie fyrtle powinny być spójną całością, a dziś dwupasmowa droga szybkiego ruchu jest zaporą uniemożliwiającą sensowną komunikację.
Problem uspokojenia ruchu w paśmie ulic Solna – Wolnica Małe Garbary – Estkowskiego z przeniesieniem ruchu w okolice Cytadeli ma także znaczenie dla ożywienia Ostrowa Tumskiego Śródki, przestrzeni oderwanych dziś od Starego Miasta.
Radny Łukasz Mikuła, przewodniczący Komisji Polityki Przestrzennej RMP stwierdził, że magistrat nie przewiduje budowy I ramy w perspektywie najbliższych lat.
Radny Tomasz Dworek zwrócił jednak uwagę, że miasto planując duże inwestycje na Ostrowie Tumskim [plany powstają w Miejskiej Pracowni Urbanistycznej dla ponad 1000 mieszkań, tylko na fragmencie wyspy Tumskiej] powinno dążyć do jak najszybszego rozpoczęcia prac, zwłaszcza w kontekście planowanego trzeciego i czwartego toru kolei aglomeracyjnej.
Radny Tomasz Dworek zwrócił także uwagę na zaniedbaną przestrzeń przy odrestaurowanych murach miejskich i brak działającego oświetlenia.