Tłumy na majowym festynie w Ogrodzie Jordanowskim

Piękna pogoda cieszyła dzieci i dorosłych, uczestników rodzinnego festynu w staromiejskim Ogrodzie Jordanowskim przy ul. Solnej. Do niedawna jeszcze przyszłość placu zabaw była niepewna, dziś wiemy, że ogród nie tyko się nie pomniejszy ale będzie jeszcze bardziej atrakcyjny nie tylko dla dzieci, ale wszystkich grup pokoleniowych.

Tłumy mieszkańców Starego Miasta interesowały się planami rewitalizacji ich ogrodu. Przy makiecie przygotowanej przez architekta Hugona Kowalskiego pytano o poszczególne rozwiązania, a także dzielono się swoimi wspomnieniami. Bo takie miejsce, zgodnie z ideą doktora Henryka Jordana powinno umożliwiać wszechstronny rozwój człowieka, zarówno w sferze fizycznej, emocjonalnej i intelektualnej. Stałymi gośćmi spotkań z dziećmi są poznańscy Kawalerowie Uśmiechu.

Oczywiście największą atrakcją cieszą się dmuchane zjeżdżalne i trampoliny, do których ustawiały się długie kolejki. Ale także sporo dzieci uczestniczyło w zajęciach plastycznych. Po raz pierwszy na cyklicznym majowym festynie udział brali pracownicy i studenci Uniwersytetu Artystycznego. Podczas warsztatów garncarskich można było nie tyko przygotować własne naczynie, które stawało się dziełem sztuki. A cały proces lepienia poparty był ciekawymi opowieściami o idei i kulturze związanej z przedmiotami codziennego użytku.

Plenerowa scena gościła staromiejskie zespoły i grupy uczniowskie ze Szkół Podstawowych nr 75 i 82, XII Liceum Ogólnokształcącego, a także Przedszkola Plastonutki i nr 29. Muzyczną klasę zaprezentowali młodzi artyści z sąsiedniej Szkoły Muzycznej, były także pokazy sztuk walki i futbolu amerykańskiego.

Rady Zbigniew Burkietowicz: Dziś Ogród Jordanowski służy nie tylko dzieciom, musi być przygotowany pod potrzeby wielu pokoleń, zwłaszcza seniorów. Podczas gdy dzieci zajęte były swoimi sprawami, cieszyła obecność tych trochę starszych korzystających m.in. z siłowni plenerowej czy placu do gry w boule i rozmawiających z zawsze obecnymi podczas festynów służbami miejskimi.

Festyn jest także okazją do spotkania ze staromiejskimi radnymi. Niestety przekazywane problemy dotyczą stałych tematów: nadmiernego hałasu, zanieczyszczania bram i klatek schodowych.

Podczas festynu obecni byli radni: Zbigniew Burkietowicz, Alicja Wilak, Małgorzata Osińska, Sławomir Cichocki, Tomasz Dworek

Share

Zobacz również