Miasto planuje obniżenie budżetów rad osiedli, co niepokoi lokalnych społeczników w wielu poznańskich fyrtlach. Zrozumieć można proporcjonalne do spadku podatków pomniejszenie osiedlowych finansów, ale okazuje się, że cięcia mają być zdecydowanie większe. Radnych niepokoi także brak konsultacji, a o ograniczeniu środków dowiadują się przypadkowo w ramach prowadzonej działalności społecznej. Poniżej przedstawimy stanowiska i opinie radnych Starego Miasta
Członkowie Zarządu Osiedla stoją na stanowisku, że środki na działania społeczne powinny być naliczane tak jak do tej pory proporcjonalnie do liczby ludności oraz powierzchni osiedla, a środki inwestycyjne jako procentowy udziału w podatku od nieruchomości. Łączna kwota jaką Rada Starego Miasta dysponowała w 2020 roku to 1 080 375 zł.
Inwestycyjny budżet osiedlowy może też wesprzeć grant na zadania inwestycyjne, w skali miasta, do dyspozycji wszystkich 42 rado osiedli to około 7 mln zł.
Między innymi dzięki grantom możemy prowadzić modernizację Ogrodu Jordanowskiego przy ul. Solnej. W bieżącym roku planujemy zgłosić modernizację boiska betonowego w SP nr 82. Wcześniej Rada Starego Miasta z własnych środków sfinansowała projekt modernizacji boisk kwotą 40 tys. zł – mówi radna Alicja Wilak, przewodnicząca zarządu.
Ważnym elementem budżetu były środki
pochodzące ze strefy płatnego parkowania. Radni nie otrzymali w tym roku informacji
o wielkości tej kwoty, nie wiadomo także, jak zostaną przeznaczona.
Dzięki tym środkom można było zmodernizować ulicę Rybaki i Cichą. W 2019 r. Rada otrzymała z tego tytułu 2 696 568 zł i podjęła uchwałę, w której wskazano remonty chodników na ulicach: Królowej Jadwigi, Kwiatowej, Ogrodowej i Karmelickiej – informuje radna Alicja Wilak
W tym roku Rada Starego Miasta z ZDM miała otrzymać środki celowe w wysokości 310 483 zł. Jednak podczas roboczego spotkania radni dowiedzieli się, że kwota ta została umniejszona do 39 302 zł, co wystarczy na wymianę 74 m2 nawierzchni przy ulicy Składowej.
Umniejszenie budżetu Osiedla może spowodować brak możliwości realizacji wielu zadań, prezydenci powinni szukać oszczędności w innych miejscach – komentuje radna Wilak.
Radny Jacek Maleszka, przewodniczący
Komisji Rewitalizacji i Polityki Przestrzennej uważa, że wszystkie rady osiedli
powinny wnioskować o zachowanie zarówno własnych budżetów jak i okołomiejskich konkursów grantowych. Dzięki tym funduszom
Rady Osiedli są w stanie zrealizować większe inwestycje, które nie byłyby
możliwe bez takiego wsparcia grantowego.
Zasady naliczania środków dla rad powinny być takie same jak do tej pory, uzależnione od liczby mieszkańców oraz wpływów od podatku od nieruchomości. Spadek wpływów będzie logiczny i sprawiedliwy związany z bieżącą sytuacją epidemiczną – komentuje radny Maleszka.
Radny Tomasz Dworek, wiceprzewodniczący Rady wskazuje, że finanse rad osiedli stanowią niewielki procent budżetu Miasta Poznania, są wydawane najracjonalniej, z konkretnym wskazaniem przez potrzeb, a wszelkie prace są przez radnych i samych mieszkańców pilnowane i weryfikowane.
Pamiętajmy, że to są środki publiczne, wydatki są konsultowane z ludźmi. Jeżeli myślimy o prawdziwej demokracji, to Urząd Miasta powinien zacząć cięcia od dużych projektów. Ciekawe, jak ostatecznie głosować będą radni miejscy, posiadający także mandat osiedlowy – komentuje radny Tomasz Dworek