Co poradzić, że na Starym Mieście lubimy porządek, m.in. legalne parkowanie, a także po poznańsku dbanie o bejmy – miejskie / osiedlowe finanse. Jesteśmy zgodni, że miasto powinno zapewniać miejsca postojowe, skoro pobiera opłatę w strefie parkowania. Od kilku miesięcy zarząd Starego Miasta przygląda się sytuacji komunikacyjnej przy ul. Ewangelickiej, w pobliżu Mostu Rocha i stwarzaniu przez Zarząd Dróg Miejskich możliwości omijania strefy.
Biorąc pod uwagę sygnalizowane problemy z parkowaniem ideą Zarządu Dróg Miejskich powinno być tworzenie nowych miejsc, tu bardzo potrzebnych w sąsiedztwie Gazowni, przy jednoczesnym ograniczaniu patologii nielegalnego parkowania.
Codziennie przy Ewangelickiej auta omijają wyznaczone miejsca strefy. Codziennie, oznacza, każdego dnia, zawsze w godzinach funkcjonowania strefy, tym samym miasto pozbawia się sporych wpływów finansowych.
Wybetonowany placyk – jak podpowiada logika – nie jest tu jednak parkingiem, jest nim natomiast nieutwardzony, błotnisty skrawek pomiędzy znakami. Ciekawe dlaczego zaplanowano tu parkowanie równoległe, skoro jak widać można ukośne. Po interwencji Zarząd Dróg Miejskich wprowadził zakaz parkowania na asfalcie – ponieważ jak wyjaśnia dyrektor Radosław Ciesielski jest to plac do zawracania.
Nie do końca nam oto chodziło. To może cieszyć, choć nie za bardzo wiadomo, po co ten placyk do zawracania, skoro parkujące zgodnie z założeniami ZDM mniej więcej 3 auta mogą wykonać prosty manewr cofania, bez konieczności zawracania w specjalnej strefie – w której uwaga – nie wolno się zatrzymywać! [znak B-36] W kontekście indolencji Straży Miejskiej obecna organizacja ruchu zaprojektowana przez Zarząd Dróg Miejskich może być traktowana jako patologia ułatwiającą łamanie prawa. Sytuacje obrazują przykładowe fotografie.
Tym samym: pojazdów parkujących nielegalnie: kilka – kilkanaście, legalnie: zero!
Kontynuujemy ciekawą prowadzoną od września 2017 roku korespondencję z ZDM zadając kolejne pytania.
W nawiązaniu do bieżącego przekazywania przez kontrolerów Straży Miejskiej nielegalnie zaparkowanych aut prosimy o informacje o konkretnych zgłoszeniach [data, godzina]
– poprosimy także Straż Miejską o zweryfikowanie tych informacji
Zarząd zwróci się także do Zarządu Dróg Miejskich o informacje dotyczące parkowania w tym punkcie, także w rejonie ulicy Grobla prosząc o uporządkowanie sytuacji komunikacyjnej w tym fyrtlu.
Prosimy także o informacje dotyczące sensowności nawrotki, skoro nikt z niej nie korzysta.
Znak B-36 „zakaz zatrzymywania się” stosuje się w celu wyeliminowania zatrzymania się na tych odcinkach drogi, na których nawet chwilowe unieruchomienie pojazdu może spowodować pogorszenie płynności ruchu, zmniejszenie przepustowości i wzrost zagrożenia bezpieczeństwa ruchu, oraz w pobliżu obiektów specjalnych (np. banki, obiekty MON itp.), których potrzeba oznakowania znakiem B-36 wynika z odrębnych przepisów. Znak B-36 jako bardzo uciążliwy dla kierujących powinien być umieszczony jedynie w niezbędnych, uzasadnionych warunkami ruchu przypadkach. Zasadą powinien być ograniczony czas obowiązywania znaku.
Ograniczenie zatrzymywania się powinno dotyczyć tylko godzin największego natężenia ruchu. Znak B-36 powinien być stosowany przede wszystkim w miastach, na ulicach układu podstawowego, prowadzących komunikację zbiorową autobusową lub trolejbusową oraz na wąskich ulicach dwukierunkowych o dużym natężeniu ruchu.
